Reżyserem przedstawienia jest Adam Młodawski, a widowisko powstało na podstawie pieśni i obrzędów spisanych przez muzyka, etnografa i miłośnika kieleckiego folkloru Stanisława Suchorowskiego.
Jak wyglądało dawne wesele? Najpierw starsze gospodynie obsypywały pannę młodą prosem, pierzem i tatarką, za każdym razem śpiewając inne życzenie pomyślności i dostatku. Następnie panna toczyła bochen chleba wokół stołu i całowała cztery jego rogi. Później, przy kolejnej pieśni, kroiła biały chleb i podawała kromki gościom weselnym. W międzyczasie wznoszono toasty, mężczyźni i kobiety przekomarzali się, a zza stołów, na których leżały kiełbasy, misy z kaszą i smalcem i inne przysmaki, dobiegały kolejne przyśpiewki. Ważnym obrzędem były oczepiny. Każdej czynności towarzyszyła inna pieśń. Później dosiadał się mąż. Na stoliku kładziono pusty talerz i zaczynali podchodzić goście. Pan młody nalewał każdemu kieliszek gorzałki, a w zamian pod talerz kładziono pieniądze „na czepiec”.
Inscenizacja odbędzie się w sobotę, 29 czerwca, w Zagrodzie Czernikiewiczów w Bodzentynie. W rolę aktorów wcielą się członkowie Zespołu Pieśni i Tańca „Sorbin” oraz mieszkańcy Sorbina. Wesele rozpocznie się o godzinie 17.30 przemarszem orszaku weselnego wraz z kapelą z Rynku Górnego do Zagrody Czernikiewiczów. Po powitaniu uczestników wydarzenia, o godzinie 18.10 rozpocznie się widowisko obrzędowe połączone z degustacją tradycyjnych, wiejskich potraw regionalnych. Jednym z elementów będzie „Zbieranie na czepek”. Inscenizację zakończy potańcówka z kapelą „Bliżyńskie Scyzoryki”.
Bilet wstępu kosztuje 1 złoty. Ze względu na ograniczoną ilość miejsc, organizatorzy zachęcają do rezerwacji pod numerem telefonu 512-525-517.
Źródło: Muzeum Wsi Kieleckiej