Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski należał do grona pierwszych polskich więźniów KL Auschwitz. Był jednym z bohaterów, którym udało się uniknąć zagłady. Ocalił siebie i podtrzymywał na duchu innych więźniów. W niemieckich więzieniach i obozach koncentracyjnych przetrwał przez pięć lat, walcząc w ringu i angażując się w działalność konspiracyjną. Przeżył II wojnę światową, zmarł 18 kwietnia 1991 r.
Historia Tadeusza „Teddy” Pietrzykowskiego: „Walczył, by przeżyć i nieść nadzieję […]”.
Film „Mistrz”, który od dzisiaj wyświetlany jest w kinie Fenomen, jest inspirowany historią Tadeusza Pietrzykowskiego. W rolach głównych na dużym ekranie zobaczymy Piotra Głowackiego, Grzegorza Małeckiego, Marcina Bosaka, Mariana Dziędziela i Rafała Zawieruchę.
Zwiastun:
Historia Tadeusza „Teddy” Pietrzykowskiego: „Walczył, by przeżyć i nieść nadzieję […]”.
Film „Mistrz”, który od dzisiaj wyświetlany jest w kinie Fenomen, jest inspirowany historią Tadeusza Pietrzykowskiego. W rolach głównych na dużym ekranie zobaczymy Piotra Głowackiego, Grzegorza Małeckiego, Marcina Bosaka, Mariana Dziędziela i Rafała Zawieruchę.
Zwiastun:
Godz. seansów:
27.08. – 18.00
28.08. – 16.00 i 20.00
29.08. – 16.00 i 18.00
30.08. – 18.00 i 20.00
31.08. – 16.00 i 20.00
Bilety w cenach:
14 zł – normalny
12 zł – ulgowy
10 zł – dla seniorów
są do kupienia w kasie kina lub poprzez system biletowy: „Mistrz”.
Opis dystrybutora:
Jest to przede wszystkim opowieść o niezwykłym człowieku, który dzięki swojej pasji i umiejętnościom pokazał, że nawet w tak nieludzkich warunkach można pokonać zło i zachować godność. – Tworząc scenariusz, podjąłem się tematu, który jest mi szczególnie bliski poprzez osobę dziadka, ocalałego z zagłady więźnia Auschwitz – podkreśla reżyser Maciej Barczewski. – Tytuł „Mistrz” traktuję jako słowo, które ma wiele różnych definicji i interpretacji. Cały film jest próbą odpowiedzi na pytanie: "Co to znaczy być mistrzem?" – dodaje odtwórca głównej roli Piotr Głowacki.
Akcja filmu rozgrywa się w początkowym okresie funkcjonowania obozu koncentracyjnego Auschwitz. Przedwojenny mistrz Warszawy w wadze koguciej Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski, trafił do niego w pierwszym transporcie w 1940 roku. Więzień 77, bo takim numerem został oznaczony, stoczył podczas pobytu w obozie kilkadziesiąt zwycięskich pojedynków na ringu, w których stawką było jego życie. Dla współwięźniów stał się symbolem nadziei na przetrwanie i pokonanie nazistowskiego terroru.
