Młody Norweg Danny pochodzi z zamożnej, konserwatywnej rodziny. Zawsze miał trudności ze znalezieniem wspólnego języka z bliskimi. Po raz kolejny próbuje odnaleźć miejsce dla siebie. W Berlinie spotyka ludzi z grupy "Fuck for forest", którzy gromadzą pieniądze na ratowanie przyrody, sprzedając amatorskie porno w Internecie.
Wszystkie filmy są własnej produkcji, do której czasami zapraszani są również przechodnie na ulicy. Dostęp do porno jest nieograniczony, a cena wynosi 15 dolarów miesięcznie. Lider grupy Tommy wraz z partnerkami Leoną i Natty stworzyli organizację z nadzieją uratowania choćby małej części amazońskiej dżungli. Jednocześnie głęboko wierzą w to, że wyzwolą świat z seksualnych zahamowań. Atmosfera panująca w "Fuck for forest" całkowicie odpowiada Danny'emu: wolny seks w komunie, szczytny cel ratowania świata i wolność od burżuazyjnych wartości. Odmawiając dostosowania się do obowiązujących norm, grupa skryła się w bajkowej krainie, przedziwnie łączącej odpowiedzialność społeczną z hedonizmem. Członkowie komuny są jedynymi osobami, wśród których Danny może zaspokoić swoje ekshibicjonistyczne potrzeby. "Fuck for forest" udaje się zebrać olbrzymie fundusze, głównie dzięki entuzjastom wolnego seksu dla ekologii, żyjącym na całym świecie. Grupa wybiera się do Amazonii, aby zbawiać świat: kupić ziemię i oddać ją Indianom za darmo. Wspólna podróż w głąb Amazonii nie jest jednak wolna od konfliktów. Ideowy i praktyczny sens przedsięwzięcia staje pod znakiem zapytania w zetknięciu z rzeczywistością Amazonii.
"Fuck for forest" - reż. Michał Marczak (dokumentalny, Polska, 2012, 85 min.).
Źródło: kino WDK