W Rzymie o świcie, kiedy wszyscy śpią, jeden człowiek jest już rześki. Nazywa się Giulio Andreotti. Nie śpi, ponieważ musi pracować, pisać książki, bywać w towarzystwie i - co jest niemniej ważne - modlić się. Spokojny i tajemniczy Andreotti we Włoszech jest synonimem władzy przez ponad 40 lat.
Na początku lat 90., bez arogancji, ale i bez pokory, ten stabilny, uspokajający, ale i bardzo niejednoznaczny polityk niestrudzenie zmierza ku swej siódmej kadencji na stanowisku premiera. Tuż przed siedemdziesiątką Andreotti jest gerontokratą o niemal boskich możliwościach, który nikogo się nie boi, w zasadzie nie wie, co to strach. Przeciwnie - jest przyzwyczajony do obserwowania strachu malującego się na twarzach jego rozmówców. Jego radością jest władza, z którą żyje w symbiozie, którą wielbi i która zawsze i niezmiennie mu się należy. Bitwy wyborcze, ataki terrorystyczne czy poniżające oskarżenia nie pozostawiają na nim żadnego śladu, wobec wszystkiego pozostaje nieugięty. Aż do czasu, kiedy mafia, najsilniejsza przeciwwładza w kraju, postanowi wypowiedzieć mu wojnę. "Boski" to filmowy portret Giulio Andreottiego, jednej z najbardziej niezwykłych postaci XX wieku. Związany z chrześcijańskimi demokratami Andreotti był głównym rozgrywającym na włoskiej scenie politycznej, przez lata pełniącym różne funkcje w rządzie Italii: był ministrem w kilku rządach, trzykrotnie powierzono mu tekę premiera. Wytrawny polityk i człowiek zagadka, potrafił lawirować pomiędzy stawianymi mu zarzutami ze strony mediów i mimo wielu procesów utrzymać się na powierzchni...
"Boski" - reż. Paolo Sorrentino, biograficzny, Włochy, Francja, 2008, 110 min.
Źródło: kino WDK