Stefan Wyczyński pochodził z Lubczy koło Jędrzejowa. Był cenionym śpiewakiem i muzykiem ludowym związanym z życiem kulturalnym naszego województwa od 1968 roku. Jego przygoda z piosenką ludową zaczęła się jednak dużo wcześniej.
Pan Stefan pochodził z rodziny o tradycjach muzycznych. Jego trzej bracia skończyli konserwatorium w Krakowie. On sam śpiewać zaczął w dzieciństwie, należał nawet do chóru. Potrafił grać na akordeonie i kontrabasie. Tworzył ludowe utwory od początku lat 50. ubiegłego stulecia.
Kapela Stefana Wyczyńskiego z Lubczy powstała w 1935 roku. Założył ją Feliks Wyczyński, starszy brat Stefana. Na początku działalności była to kapela rodzinna. Później zasilili ją muzycy spoza rodu. Od ponad 40. lat kapelę prowadził pan Stefan. Był autorem różnych tekstów między innymi - o miłości, zabawie, życiu, pozostały również przyśpiewki o Unii Europejskiej. Łącznie to ponad 300 piosenek. Zdarzało się także, że podczas występów na bieżąco wymyślał teksty piosenek. Jego kapela wielokrotnie uświetniała regionalne imprezy, uroczystości, a także wesela swoimi niezapomnianymi występami.
Przygoda Stefana Wyczyńskiego z prawdziwą sceną zaczęła się w 1968 r. w Poznaniu. Odbywał się tam wówczas I Ogólnopolski Festiwal Kapel i Śpiewaków. Brało w nim udział 70 kapel i 150 śpiewaków. Pan Stefan, występując solo, zdobył tam II miejsce, a kapela z Lubczy zajęła III pozycję.
Rok później, czyli w 1969 r. rozpoczeła się przygoda muzyczna Stefana Wyczyńskiego z zespołem z Lubczy.
W 1972 r. grupa przyjmuje nazwę Kabaret Ludowy "Sami Sobie" stając się kapelą zawodową.
Opiekę nad nią sprawowął kielecki oddział Estrady Łódzkiej, z którą zespół związany był ponad 20 lat. Koncertowali po całej Polsce i za granicą.
Poza śpiewaniem Stefan Wyczyński zajmował się także rolnictwem, pracował zawodowo jako kasjer, był księgowym. Za swą działalność artystyczną otrzymał wiele nagród, wyróżnień i odznaczeń.
Pan Stefan pochodził z rodziny o tradycjach muzycznych. Jego trzej bracia skończyli konserwatorium w Krakowie. On sam śpiewać zaczął w dzieciństwie, należał nawet do chóru. Potrafił grać na akordeonie i kontrabasie. Tworzył ludowe utwory od początku lat 50. ubiegłego stulecia.
Kapela Stefana Wyczyńskiego z Lubczy powstała w 1935 roku. Założył ją Feliks Wyczyński, starszy brat Stefana. Na początku działalności była to kapela rodzinna. Później zasilili ją muzycy spoza rodu. Od ponad 40. lat kapelę prowadził pan Stefan. Był autorem różnych tekstów między innymi - o miłości, zabawie, życiu, pozostały również przyśpiewki o Unii Europejskiej. Łącznie to ponad 300 piosenek. Zdarzało się także, że podczas występów na bieżąco wymyślał teksty piosenek. Jego kapela wielokrotnie uświetniała regionalne imprezy, uroczystości, a także wesela swoimi niezapomnianymi występami.
Przygoda Stefana Wyczyńskiego z prawdziwą sceną zaczęła się w 1968 r. w Poznaniu. Odbywał się tam wówczas I Ogólnopolski Festiwal Kapel i Śpiewaków. Brało w nim udział 70 kapel i 150 śpiewaków. Pan Stefan, występując solo, zdobył tam II miejsce, a kapela z Lubczy zajęła III pozycję.
Rok później, czyli w 1969 r. rozpoczeła się przygoda muzyczna Stefana Wyczyńskiego z zespołem z Lubczy.
W 1972 r. grupa przyjmuje nazwę Kabaret Ludowy "Sami Sobie" stając się kapelą zawodową.
Opiekę nad nią sprawowął kielecki oddział Estrady Łódzkiej, z którą zespół związany był ponad 20 lat. Koncertowali po całej Polsce i za granicą.
Poza śpiewaniem Stefan Wyczyński zajmował się także rolnictwem, pracował zawodowo jako kasjer, był księgowym. Za swą działalność artystyczną otrzymał wiele nagród, wyróżnień i odznaczeń.
Po sukcesie w Poznaniu były następne - na Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu nad Wisłą, a także na Międzynarodowych Buskich Spotkaniach z Folklorem. Stefan Wyczyński został także wyróżniony odznaką "Zasłużony działacz kultury".
Jak syn ziemi kieleckiej, której piękno opisywał w swoich utworach muzycznych spoczął 29 maja 2020 roku na cmentarzu parafialnym w Lubczy.
Jak syn ziemi kieleckiej, której piękno opisywał w swoich utworach muzycznych spoczął 29 maja 2020 roku na cmentarzu parafialnym w Lubczy.
