We wtorek, 17 marca, odbyło się trzecie spotkanie poświęcone życiu i twórczości Mikołaja Reja - poety, prozaika, dramatopisarza, urodzonego w 1505 r. w Żórawnie (Żurawnie) pod Haliczem, który zmarł w 1569 r. prawdopodobnie w założonym przez siebie Rejowcu (Chełmskie). Urodził się w zamożnej rodzinie szlacheckiej na Rusi, dokąd jego ojciec przeniósł się z Nagłowic, pisarz nigdy jednak w Nagłowicach nie przebywał. Mikołaj Rej, zwany ojcem polskiej literatury, pozostaje dla swych rodaków symbolem „dawnej wesołej Polski”. Rej był protestantem. Z pewnością był pełen sprzeczności: człowiek średniowieczny walczył w nim z człowiekiem renesansowym, a jego afirmacja życia, przyjemności ziemskich i życie towarzyskiego niezupełnie się zgadzała z jego protestancką gorliwością dydaktyczną był zafascynowany tym krajem. Ciekawostką jest też to, że Rej gościł w Seceminie na synodzie 25 stycznia 1556 roku nazwanym sekstmińskim, w którym także uczestniczyli przedstawiciele polskich arian z całej Polski. Miejscem synodu był dwór Stanisława Szafrańca.
Do najważniejszych utworów literackich Mikołaja Reja można zaliczyć pozycje: „Żywot człowieka poczciwego”, „Krótka rozprawa między Panem, Wójtem a Plebanem”, „Zwierzyniec”.