Trzcińskich tak zapamiętał przyjaciel, znany krytyk sztuki Wojciech Skrocki: „Z rodu Prandota–Trzcińskich wywodzili się znamienici reprezentanci elity dawnej Rzeczpospolitej: kasztelanowie, starostowie, wojewodowie, posłowie na sejmy, dowódcy wojskowi, duchowni. Kielecka malarka Jadwiga Trzcińska była niezwykle dumna ze swojego pochodzenia. O rodzinnych koligacjach pisała w swoich notatkach, w czasie studiów często mówiła o swoich korzeniach w kręgu koleżeńskim. - Twierdziła, że wywodzi się z XIII- wiecznego rodu Prandotów, wśród których wspominała często biskupa Prandotę. To jej częste mówienie o rodzinie Prandotów spowodowało, że (…) nie mówiło się o niej inaczej niż Prandota, a nie np. Jadwiga”.
Spotkanie poprowadzi Grzegorz Maciągowski. Wstęp jest bezpłatny.
Do 17 marca można zwiedzać też wystawę „Osobna. Jadwiga Trzcińska - sztuka i życie”, poświęconą znanej kielczanom malarce.
Źródło: Muzeum Historii Kielc














