Jubileusze pisarzy były bardzo popularną formą życia kulturalnego w Polsce. Tę formę czczenia zasług zapoczątkował, we Lwowie, (1865r.) jubileusz 50-lecia twórczości Aleksandra Fredry. A Sienkiewicz i jego twórczość byli, w swoim czasie, bardzo popularni. Autor Trylogii pisarskie kroki stawiał w dziennikarstwie. Ale szybko się wyzwolił z dziennikarskiego kieratu. Choć jego praca była niemal tytaniczna , w związku z dokumentowaniem niezbędnym do napisania powieści historycznej opartej na rekonstrukcji przeszłości. Sienkiewicz uważał, że owa rekonstrukcja powinna dotyczyć nie tylko historii, ale także życia codziennego, umysłów ( vide dyskusje Petroniusza z chrześcijanami w Quo vadis) etc. Zresztą ukazanie się Quo vadis (1896) było doniosłym wydarzeniem w Polsce i było zauważone na świecie. Doczekał się wielu tłumaczeń zarówno świetnych jak i słabych. A pomysł napisania tej powieści zrodził się w głowie pisarza przypadkowo. Kiedy do Sienkiewicza przyszła delegacja górali prosząc go o odczyt na zdobycie funduszy , na budowę nowego kościoła w Zakopanem, pisarz opowiedział legendę zasłyszaną w Rzymie, od przyjaciela. Historia ta stała się epilogiem powieści, czytanej później z zapartym tchem przez czytelników. No cóż, Henryk Sienkiewicz był po prostu „poczytnym” pisarzem.
W Gazecie Polskiej, z którą pisarz współpracował ukazał się artykuł mówiący o tym, iż nie sposób przecenić czy wynagrodzić autora Trylogii. A firma wydawnicza Gebethner i Woolf zapłaciła 70 tys. rubli, za 20-letnie prawo do książkowych wydań Sienkiewicza. Był szalenie popularny. Oficjalne obchody Sienkiewiczowskiego jubileuszu zostały, na prośbę samego pisarza, przesunięte z 1898r. na późniejszy okres. Komitet jubileuszowy zawiązał się 14 grudnia 1899r. a na jego czele stanął warszawski biskup Kazimierz Ruszkiewicz. Koncepcja zakupu nieruchomości napotkała na przeszkodę dotyczącą jej lokalizacji, ale sfinalizowano przedsięwzięcie. Projekt rezydencji dla pisarza stworzył warszawski architekt Hugo Kuder. Budowla dość ozdobna i architektonicznie urozmaicona wieżyczkami, okrągłą, wysoką basztą nad wejściem głównym, miała wykuty w kamieniu herb Sienkiewiczów - Oszyk, przedstawiający szyszak, łabędzia, łuk z 3 strzałami i kotwicę.
22 grudnia 1900 podczas uroczystości w Ratuszu w Warszawie, Ruszkiewicz wręczył Sienkiewiczowi akt własności Oblęgorka, a 4 dziewczynki wniosły 4 księgi z podpisami ofiarodawców z 3 zaborów. Od miechowskich włościan dostał sochę (pług).200-hektarowy majątek kosztował ok. 52 tys. rubli, a z 70-tysięcznej kwoty jubileuszowej zakupiono jeszcze 60 szt. bydła, 6 koni, maszyny rolnicze a także przebudowano nieco, istniejący dom. A wszystko to, za „spełnienie piórem patriotyczno-obywatelskiej powinności”. Sienkiewicz do Oblęgorka przyjechał w maju 1902 (choć gościł w Oblęgorku wcześniej incognito) a mieszkańcy Kielc przygotowali mu serdeczne powitanie na dworcu, chór odśpiewał pieśń Wierzcie rycerze (muz. S. Moniuszko). W Oblęgorku pisarza powitał Mieczysław Frenkel mową stylizowaną na język sienkiewiczowskich Krzyżaków. Było wzruszająco i pięknie. H. Sienkiewicz traktował Oblęgorek jako letnią rezydencję. Jesienią i zimą wyjeżdżał ze wsi. Być może, oprócz prowadzenia „podróżniczego” trybu życia, skłaniał go do tego chłód, jaki panował we dworku. Mimo wielu „nowoczesnych” rozwiązań takich jak np. kanalizacja, wodociągi, telefon, dzwonki elektryczne czy kuchenna winda, brakowało w rezydencji pieców. Nie brakowało za to wrażeń zmysłowych. A to za sprawą pięknego 17 –morgowego parku. Po śmierci pisarza Oblęgorek stał się własnością jego dzieci i żony. W 1948r. właściciele podjęli starania w Ministerstwie Kultury i Sztuki o utworzenie w pałacyku muzeum po pisarzu i w 1958r. dworek oficjalnie stał się Muzeum Henryka Sienkiewicza. Można tam zobaczyć m.in. gabinet pisarza, odtworzony na podstawie wspomnień rodziny, w którym wiszą portrety dzieci - Jadwigi i Henryka Józefa, siostry matki oraz dziadka Józefa Sienkiewicza - oficera wojsk napoleońskich. W salonie wiszą m.in. portrety samego pisarza, w tym najbardziej znany, pędzla K. Pochwalskiego. Jadalnia także odtworzona na podstawie wspomnień rodzinnych. Sypialnia zaś to retrospekcja pamięci długoletniej gospodyni Sienkiewicza, Marii Lutówny. W sypialni znajduje się oryginalne łóżko i szafka nocna autorstwa tego samego stolarza co kredens w jadalni. Na piętrze urządzono współczesną ekspozycję biograficzno-literacką. Muzeum jest w posiadaniu bardzo wielu cennych pamiątek po pisarzu: np. fotokopii dyplomu nagrody Nobla z 10 grudnia 1905, bogatych zbiorów bibliotecznych, jubileuszowych darów, fragmentów rękopisów, oryginalnych dyplomów honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego, fotokopii testamentu etc.
Niedaleko Oblęgorka w Chełmcach, nieopodal XVII-wiecznego kościoła, na parafialnym cmentarzu znajdują się groby bliskich pisarza-syna Henryka Józefa i synowej Zuzanny Sienkiewiczów.