Czasownik „hołubić” ma dwa znaczenia: 1. otaczać troskliwą, serdeczną opieką, troskliwie wychowywać; pieścić, tulić; 2. jednać sobie kogoś; wabić, przyciągać, zachęcać. To drugie jest przestarzałe i zapewne analizowany czasownik jest w tym znaczeniu bardzo rzadko używany (u jednego z XIX-wiecznych pisarzy czytamy: „Jeszczeż od niejakiego czasu i turnieje wyprawia, aby szlachtę hołubić do siebie...”, czyli zjednać ją sobie.). „Hołubić” w znaczeniu „otaczać troskliwą opieką” łączy się z biernikiem, np. „hołubił ją”, „hołubiła Marka”, „hołubili swoje dzieci” itp. Powinno więc być „hołubić zasadę”, ale takie wyrażenie można zaakceptować jako indywidualne o znaczeniu przenośnym – „hołubić zasadę”, czyli otaczać ją szczególną „opieką”, bo na przykład jest komuś bliska i ów ktoś nie chce, by została zmieniona. Jednak połączenie „hołubić zasadzie” coraz częściej pojawia się w różnego typu tekstach, o czym można się przekonać, korzystając z wyszukiwarek internetowych, np. „Dodałbym jakiś epitet do nazwiska Kuklińskiego, jednak staram się hołubić zasadzie, iż o zmarłych źle się nie mówi”. Nie jest to forma poprawna, więc należy posłużyć się utrwaloną w polszczyźnie konstrukcją „hołdować zasadzie”, ewentualnie (w znaczeniu przenośnym) „hołubić zasadę”. Należy przypuszczać, że mamy do czynienia z myleniem dwóch czasowników – „hołubić” i „hołdować” lub z użyciem tego pierwszego w niewłaściwym znaczeniu.
Porad językowych udziela prof. zw. dr hab. Marek Ruszkowski – językoznawca, autor ponad 170 publikacji, w tym 10 książek, pracownik naukowy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, rzeczoznawca podręczników szkolnych Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Pytania do prof. Marka Ruszkowskiego prosimy przesyłać na adres: pik@wdk-kielce.pl (w tytule prosimy zaznaczyć „Porady językowe”).