O cichym i oddalonym od głównych dróg Oblęgorku stało się jednak głośno dopiero wtedy, gdy położony tu majątek ziemski wybrano na Dar Narodowy dla Henryka Sienkiewicza. Bezpośrednią okazją do obdarowania pisarza stał się, obchodzony w 1900 roku, jubileusz jego pracy literackiej. Głównym jednak powodem tak niezwykłego gestu Polaków, była wdzięczność i wielkie uznanie dla Sienkiewicza za cykl wspaniałych ksiąg krzepiących ducha pozbawionego wolności narodu.
Zebrane na terenie wszystkich trzech zaborów składki wystarczyły Komitetowi Jubileuszowemu nie tylko na zakup ziemi ornej, łąk, lasu, sadu, ale także - bydła, koni i maszyn rolniczych. Wkrótce po nabyciu posiadłości rozpoczęto budowę rezydencji pisarza. Zaprojektował ją w modnym wówczas stylu eklektycznym znany warszawski architekt Hugon Kudera. W obręb wznoszonego budynku włączył on starsze budynki wcześniejszych właścicieli majątku - niewielki pawilon myśliwski Tarłów i drewnianą „szwajcarską” willę rejenta Halika, nieznacznie przekształcając ich południowe elewacje.
W rezultacie powstał dość malowniczy pałacyk o zróżnicowanej bryle i urozmaiconej linii dachów. Mnogość wieżyczek, dobudówek i tarasów dopełnia wielostylowa dekoracja: elementy neogotyckie, neorenesansowe, neobarokowe i charakterystyczne dla budownictwa alpejskiego („szwajcarskie”). Całość wieńczy, nawiązująca do Trylogii, skrzydlata figura husarza na szczycie frontonu. Architekt zaprojektował też harmonizującą z budynkiem neogotycką bramę wjazdową z czerwonej cegły i drewniane ogrodzenie.
W latach 1900-1902 zadbano też o otoczenie pałacu. Przeniesiono domy służby folwarcznej (sześcioraki), wybudowano dom dla rządcy, stajnie i wozownię, oraz wytyczono nową drogę dojazdową przez park, zakończoną aleją lipową i szpalerem grabowym. Samym parkiem zajął się uznany warszawski ogrodnik Franciszek Szanior.
Rezydencja w Oblęgorku (wraz z założeniem dworskim) przetrwała w niezmienionym niemal kształcie, stając się tym samym jedną z bardzo nielicznych siedzib ziemiańskich, zachowanych po wojnie w Polsce, wraz z autentycznym wyposażeniem. W urządzonych przez pisarza wnętrzach ocalały jego meble, dywany, makaty, obrazy i książki, które wraz z trofeami myśliwskimi i bibelotami z epoki tworzą jedyną w swoim rodzaju, niepowtarzalną „domową” atmosferę.
Urok tego niezwykłego miejsca podkreśla piękno krajobrazu – stary park, pełen wiekowych dębów i platanów - rozpościerający się pośród łąk, lasów i wzgórz. Przyjeżdżających tu turystów uderza spokój tego zakątka. Wśród ciszy starych drzew słychać szmer strumienia i śpiew ptaków, po alejach biegają wiewiórki, a na pobliskich wzniesieniach widoczne są pasące się konie.
Tekst: Małgorzata Gorzelak