- Na skałach docelowo będzie wisiało 500 ton lodu. Nie należy podchodzić zbyt blisko, ponieważ istnieje możliwość, że kawałki lodu mogą się odrywać. Dlatego zachęcamy turystów i kielczan do tego, żeby oglądali lodospad, ale z bezpiecznej odległości. Najlepiej z alejki spacerowej, a jeżeli komuś jest mało, to może skorzystać z tyrolki, wystarczy zarezerwować termin i podjechać naprawdę bardzo blisko i zobaczyć wspinających się z góry - mówi Bartosz Świtek ze Świętokrzyskiego Klubu Alpinistycznego.
Fot. bit.ly/lodospad_kadzielnia
Źródło: Urząd Miasta w Kielcach