Każdy z nas ma sąsiada -tego co mieszka obok, albo nad nami czy pod nami, tego z drugiej klatki albo z następnego domu. Wiele z tych osób, zwłaszcza seniorów, może być teraz wyjątkowo samotnych - wirus mocno ograniczył możliwości odwiedzin czy wychodzenia z domu, dlatego kartka lub list napisany specjalnie dla sąsiada będzie zapewne czymś, co na pewno sprawi radość. To może być rysunek, wierszyk, parę zdań lub dłuższa wypowiedź. Najmłodszym, którzy nie umieją samodzielnie pisać na pomoc przyszły wspaniałe panie bibliotekarki, które podsunęły parę gotowych listów o przyjaźni (teksty do pobrania poniżej i w dyskusji ). Taki napisany czy wydrukowany list wystarczy tylko wrzucić sąsiadowi do skrzynki, pamiętając oczywiście o zasadach higieny i bezpieczeństwa. Taki list odmieni być może smutny dzień w życiu niejednego człowieka…
Janina Porazińska:
„Pamiętnik Czarnego Noska” - fragment
„W mym domku siadam,
Papier rozkładam,
Maczam stalówkę,
Podpieram główkę
I opowiadam”
„Kto napisał liścik do mnie,
ten ucieszył mnie ogromnie.”
„Prędko dajcie mi ołówek,
chcę napisać kilka słówek.”
„Tik-tak... – mąci zegar ciszę,
a ja odpowiedzi piszę.”
(źródło: https://www.facebook.com/escek)