Martyna Karnas jest sandomierzanką, mieszkającą obecnie w Krakowie.
Jej debiutancka wystawa przedstawia prace, które powstały na przełomie 3 lat, dzielą się na akwarele oraz pastele w różnych formatach. Przedstawiają twarze ludzi - piękne, ale zarazem smutne. Wystawa jest grą kontrastów, pobudza i poszerza wyobraźnię widzów. Część prac miała okazję zawisnąć w Krakowie w
Must Wear Art & Fashion, gdzie można było oglądać zarówno propozycje młodych polskich projektantów, jak obrazy i grafiki polskich artystów.
A tak sama autorka mówi o sobie:
Pochodzę z Sandomierza, ale na co dzień mieszkam i pracuję w Krakowie, gdzie studiowałam projektowanie ubioru na Krakowskich Szkołach Artystycznych. To między innymi tam - na zajęciach z malarstwa i rysunku - zdałam sobie sprawę, że chciałabym ponownie się tym zająć i że to chyba w jakimś sensie mój kierunek. Uczę się również tatuować i mam nadzieję, że kiedyś będę mogła związać swoje życie zawodowe ze sztuką. Pomysłodawczynią wystawy była moja mama, która właściwie „zmusiła" mnie do tego, abym nieśmiało zapytała czy jest szansa, żeby moje prace zawisły w przestrzeni wystawienniczej Iluzjon Art Cafe -
udało się i dlatego przyjechały „do domu".
Wystawa czynna będzie do 9 stycznia 2020 roku.