Instalacja „Textus - niedostrzegalny wątek” była wcześniej prezentowana w Muzeum Regionalnym w Brzezinach. Jej autorka – Sylvia Kaptur-Gintz jest wnuczką Chumy Albert z domu Libfeld, urodzonej w Brzezinach w 1907 roku. Chumy Albert podczas II wojny światowej wyemigrowała do Francji. Artystka poprzez tę wystawę próbuje odszukać swoje korzenie. Sylwia Kaptur-Gintz od dawna koncentruje się w swej pracy twórczej wokół tematów krawiectwa, nici, tkaniny i ich symboliki. Jej sztuka ma „zszywać” ludzi – łączyć ich, zbliżać do siebie. To również element kontynuowania rodzinnych tradycji. Jej babka, kiedy mieszkała w Polsce, pracowała jako szwaczka. Na wystawę składają się trzy instalacje: "Szwaczka", "Szept ciszy" oraz "Dla poduszki przez łzy".
Instalacja "Szwaczka" to suknia, na której wyszyte są wspomnienia, jest hołdem dla nieżyjącej już babci artystki Chumy Libfeld, która dwa lata temu, w wieku 104 lat odwiedziła Polskę i Brzeziny. Wyszywana suknia łączy słowa związane z krawiectwem w języku jidysz, po polsku i francusku z nićmi i szpulkami. Na instalację "Szept ciszy" składa się siedem tałesów. Kolejna instalacja „Dla poduszki tylko łzy” to haftowane poduszki z twarzami osób związanych z artystką. Ten fragment wystawy to hołd złożony matce, od której artystka często słyszała, że noc i łóżko to czas i miejsce na sny, ale też na smutek, żal i bolesne wspomnienia. Na ekspozycji możemy również zobaczyć dzieło pt. „Inny” – krzesło, na którym każdy może usiąść przed lustrem, oglądając swoje odbicie z drutem kolczastym w tle.
Na wernisażu obecna była Sylvie Kaptur-Gintz. Dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach - Robert Kotowski wręczył artystce odznakę Ambasadora Dialogu.
- "Cieszę się, że jestem w miejscu dialogu. Mam nadzieję, że wszyscy razem będziemy pisać historię świata i świat będzie istniał bez nienawiści." - powiedziała Sylvie Kaptur-Gintz podczas otwarcia wystawy.
Wystawie towarzyszą warsztaty edukacyjne prowadzone przez samą artystkę. Od 25 do 31 października Sylvie Kaptur-Gintz zaprasza dzieci od lat 6 do wspólnego zwiedzania ekspozycji, a następnie do udziału w warsztatach na temat budowania relacji międzyludzkich. Specjalne zajęcia artystka przygotowała również dla młodzieży, z którą także najpierw zamierza podyskutować na temat wystawy, a następnie każdy z uczestników będzie pracował z wybranym przez siebie słowem z instalacji „Szwaczka”.