Wernisaż wystawy odbył się w sobotę, 5 lipca. Ekspozycja prezentuje fragmenty powieści Zofii Nałkowskiej opisujące jej bohaterki – twarze, postury, garderobę, gesty. Kobiety te są młode lub stare, urodziwe i zachwycające albo nieładne, poruszają się lekko lub ociężale, ubrane są wedle wskazań mody albo w przestarzałego kroju sukienki. Nałkowska wiele uwagi poświęciła ich toaletom i kapeluszom, sposobom noszenia się i stylowi zachowań. Opisywała je starannie, misternie budując obrazy dziewczyn i matron, skupiając się na szczegółach urody. Skrupulatnie dobierała słowa, bo, jak wspominał Jan Kott, Nałkowską „bolało zdanie źle napisane albo raczej, jakby może ona powiedziała, uwierało jak źle skrojona suknia. (…) Było coś niezmiernie wzruszającego, że pisanie czy redagowanie, czy poprawianie było u Nałkowskiej tak bardzo podobne do kobiecych robót. Nałkowska fastrygowała; słowo po słowie, zdanie po zdaniu.” Fragmenty powieści: „Kobiety”, „Romans Teresy Hennert”, „Granica” zilustrowane zostały archiwalnymi fotografiami kobiet z pierwszych dziesięcioleci XX wieku, przydając kompozycjom graficznym poetyckiego waloru. Ekspozycja zawiera też fotografie - portrety Zofii Nałkowskiej.
Źródło:
Urząd Miejski w Sandomierzu