Działająca w WDK Galeria "U Strasza" otworzyła swoje podwoje dla artystów i gości 26 lutego 2021 roku. Mieści się w zabytkowych pomieszczeniach Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach, gruntownie wyremontowanych i dostosowanych do potrzeb ekspozycyjnych zgodnie z wytycznymi przedstawionymi przez opiekunów merytorycznych tego miejsca i zarazem jego zarządców – artystów zrzeszonych w ZPAF OŚ. Wejście do niej znajduje się od strony ul. Ściegiennego. Ostatnio wzbogaciło się o szyld – nikt już nie powinien mieć problemu z dotarciem na wernisaż, czy później, na zwiedzanie kolejnych ekspozycji.
Na ten moment wystawy można zwiedzać w każdą środę, w godz. od 18.00 do 20.30. W planach są kolejne dyżury.
Obecnie w Galerii "U Strasza" prezentowana jest wystawa prac Adriany Dovhy, zatytułowana Oblicza wojny.
Adriana Dovha fotografuje Lwów w czasie wojny. Miasto jakże inne od tego, które znamy. Pozornie zastygłe w oczekiwaniu na odpowiedź na pytania: Wejdą, czy nie wejdą?, Nadleci rakieta i gdzie uderzy? Miasto, które czeka w napięciu i się przygotowuje. Przed operą nie ma kramów tylko worki z piaskiem i zapory przeciwczołgowe. Sześciolatka przyszła z mamą na świeże groby poległych w ostatnich trzech miesiącach i układała na każdym narcyzy. Adriana słyszała wstrząsające słowa małej dziewczynki: Mamo! Tak bardzo bym chciała ich wszystkich ożywić! Następne zdjęcia. Dziewczyna grająca na pianinie przed dworcem i stojące na krawędzi peronu kobiety z dziećmi czekające na pociąg, który zawiezie je jak najdalej od wojny. Mały chłopiec celuje w obiektyw z plastikowego karabinu, a na innym żołnierze oddają salwę honorową nad grobem poległego kolegi. Życie w kontenerowym miasteczku dla uchodźców. Lwowiacy plotą siatki maskujące dla chłopaków na froncie. Wojna też tak wygląda. Adriana w mistrzowski sposób pokazało to inne, pozornie mało medialne, ale prawdziwe i równie tragiczne oblicze wojny.
Artur Dziwirek, prezes ZPAF OŚ: – W nowym sezonie artystycznym zaprosimy Państwa na wiele bardzo ciekawych wystaw. Zaczniemy, w październiku, od 33. i 34. wystawy poplenerowej "Art Eko". Bardzo serdecznie zapraszamy na wernisaże i do odwiedzin galerii w innych terminach. Zależy nam, by mieć z naszymi gośćmi stały kontakt, bo relacje z wielbicielami sztuki są naturalnym dopełnieniem procesu twórczego, są bardzo ważne dla artystów fotografików. Bądźcie Państwo z nami! Do zobaczenia w Galerii "U Strasza"!
Fot.: Artur Dziwirek, ZPAF OŚ
Na ten moment wystawy można zwiedzać w każdą środę, w godz. od 18.00 do 20.30. W planach są kolejne dyżury.
Obecnie w Galerii "U Strasza" prezentowana jest wystawa prac Adriany Dovhy, zatytułowana Oblicza wojny.
Adriana Dovha fotografuje Lwów w czasie wojny. Miasto jakże inne od tego, które znamy. Pozornie zastygłe w oczekiwaniu na odpowiedź na pytania: Wejdą, czy nie wejdą?, Nadleci rakieta i gdzie uderzy? Miasto, które czeka w napięciu i się przygotowuje. Przed operą nie ma kramów tylko worki z piaskiem i zapory przeciwczołgowe. Sześciolatka przyszła z mamą na świeże groby poległych w ostatnich trzech miesiącach i układała na każdym narcyzy. Adriana słyszała wstrząsające słowa małej dziewczynki: Mamo! Tak bardzo bym chciała ich wszystkich ożywić! Następne zdjęcia. Dziewczyna grająca na pianinie przed dworcem i stojące na krawędzi peronu kobiety z dziećmi czekające na pociąg, który zawiezie je jak najdalej od wojny. Mały chłopiec celuje w obiektyw z plastikowego karabinu, a na innym żołnierze oddają salwę honorową nad grobem poległego kolegi. Życie w kontenerowym miasteczku dla uchodźców. Lwowiacy plotą siatki maskujące dla chłopaków na froncie. Wojna też tak wygląda. Adriana w mistrzowski sposób pokazało to inne, pozornie mało medialne, ale prawdziwe i równie tragiczne oblicze wojny.
Artur Dziwirek, prezes ZPAF OŚ: – W nowym sezonie artystycznym zaprosimy Państwa na wiele bardzo ciekawych wystaw. Zaczniemy, w październiku, od 33. i 34. wystawy poplenerowej "Art Eko". Bardzo serdecznie zapraszamy na wernisaże i do odwiedzin galerii w innych terminach. Zależy nam, by mieć z naszymi gośćmi stały kontakt, bo relacje z wielbicielami sztuki są naturalnym dopełnieniem procesu twórczego, są bardzo ważne dla artystów fotografików. Bądźcie Państwo z nami! Do zobaczenia w Galerii "U Strasza"!
Fot.: Artur Dziwirek, ZPAF OŚ
