Autor o spektaklu:
Spektakl „Bezgłośna samotność” jest spojrzeniem na schyłkowy okres życia pisarza, człowieka, dzięki któremu odkryłem zjawiska takie jak literatura i film czeski. Spojrzeniem, z którym utożsamiam się nie tylko na podłożu literackim, znajdując w hrabalowskim życiu, wrażliwości i stosunku do rzeczywistości nieuchronne paralele z własną i każdego spośród widzów egzystencją. Stąd wyszukiwanie tematów, wątków i zdarzeń, które choć z Hrabala, są moje własne.
Bohater spektaklu nie przedstawia publiczności swojego życia, prezentuje utkane ze wspomnień, migotliwe przebłyski wydarzeń. Ulotne i nieokreślone. Zdradliwe. Zmącone przeżywanym cierpieniem. Nie wyjaśnia, ale też nie tłumaczy się. Swoją publiczność traktuje jako świadków, przed którymi boi się wystąpić a nawet odezwać, schowany za stołem, lalkami i barierą światła. „Zawsze byłem o samym sobie bardzo złego mniemania” - przypomni. Zachwycenie życiem i ludźmi ustępuje łagodnej - bo melancholijnej - rozpaczy. Słowa zostają niedopowiedziane, zaś historia, jak to zwykle u Hrabala bywało, stworzona została w miejscu stykania się zachowanej od zapomnienia przeszłości oraz literackiego zmyślenia.
(źródło: MCK Skarżysko- Kamienna)














