W 2002 roku, mając 13 lat, Jan Mela uległ ciężkiemu wypadkowi. W wyniku porażenia prądem (15 000 V) amputowano mu rękę i nogę. Porusza się o protezie podudzia. Dwa lata po wypadku, razem z polarnikiem Markiem Kamińskim, wyruszył na wyprawę na biegun północny, a następnie na południowy. W kolejnych latach uczestniczył w wyprawach na Kilimandżaro, Elbrus, wspinał się na górę El Capitan i przebiegł New York City Marathon.
W 2009 roku założył Fundację Jaśka Meli Poza Horyzonty. Jest zdobywcą wielu prestiżowych nagród w dziedzinie sportu i działalności prospołecznej.
W wolnych chwilach podróżuje autostopem, robi zdjęcia w pustostanach, szyje na maszynie i chodzi na slackline.
(źródło: Browar Kultury)