Rzeczownik „bazar” (wyraz pochodzenia tureckiego) ma odmianę następującą: „bazar, bazaru, bazarowi, bazar, bazarem, bazarze” (w wołaczu „bazarze!”, choć do bazaru się nie zwracamy); „bazary, bazarów, bazarom, bazary, bazarami, bazarach, bazary!”. W języku nie tylko kielczan, ale i mieszkańców innych miejscowości naszego regionu występuje forma „bazary”, która odnosi się do jednego bazaru, a w dopełniaczu ma niepoprawną postać „bazar” zamiast „bazarów”. Użycie liczby mnogiej „bazary” jest nieuzasadnione, ponieważ dotyczy jednego bazaru, a bazar to „plac ze straganami, budkami, gdzie sprzedaje się różnorodne towary; targ, targowisko”. A przecież nie mówimy, że „idziemy na targi” czy „targowiska”, tylko „idziemy na targ” lub „targowisko”. Słowa „bazar” nie rejestrują słowniki poprawnej polszczyzny, których autorzy wychodzą zapewne z założenia, że nie powinien on sprawiać kłopotów poprawnościowych. Jak widać, są w błędzie.
Porad językowych udziela prof. zw. dr hab. Marek Ruszkowski – językoznawca, autor ponad 170 publikacji, w tym 10 książek, pracownik naukowy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, rzeczoznawca podręczników szkolnych Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Pytania do prof. Marka Ruszkowskiego prosimy przesyłać na adres: pik@wdk-kielce.pl (w tytule prosimy zaznaczyć „Porady językowe”).