Województwo świętokrzyskie jest niezwykle atrakcyjne pod względem turystycznym, mamy tu bowiem wiele unikatowych zabytków. Mogli się o tym przekonać dziennikarze prasowi, internetowi i telewizyjni, przedstawiciele biur podróży, przewodnicy turystyczni oraz fotografowie z całej Polski i zagranicy, którzy w dniach 1-3 października gościli na Królewskim Ponidziu i podziwiali nasze skarby podczas tegorocznego Study Tour - przedsięwzięcia, jakie w celach promocyjnych przygotowało dla nich Stowarzyszenie „G5”. Koordynatorką projektu była Małgorzata Donoch.
Stowarzyszenie "G5" Lokalna Grupa Działania
Stowarzyszenie "G5" Lokalna Grupa Działania od maja 2009 r. realizuje projekt pn. "U źródeł pełnej mocy - kampania promocji turystycznej gmin Południowego Ponidzia: Nowego Korczyna, Pacanowa, Solca Zdroju, Stopnicy i Wiślicy". Tytuł projektu wpisuje się w hasło promocji województwa świętokrzyskiego „Świętokrzyskie miejsca mocy”.
Hasło „U źródeł pełnej mocy” nawiązuje do świętokrzyskich uzdrowisk i leczniczych źródeł, m.in. w Solcu-Zdroju, źródła wiary w Wiślicy, źródła tożsamości i historii w Stopnicy oraz Nowym Korczynie, źródła zabawy w Pacanowie i źródła natury, jakim są piękne krajobrazy oraz czysta przyroda naszego regionu.
Głównym zadaniem projektu jest promocja województwa świętokrzyskiego, wpływająca na zwiększenie turystyki do obszaru G5, m.in. poprzez stworzenie produktów turystycznych regionu i różnorodnej oferty turystycznej, zwiększenie wykorzystania potencjału kulturowo–historycznego dla rozwoju turystyki i wypromowanie atrakcji turystycznych na obszarze pięciu gmin Ponidzia.
Stopnica
Uczestników Study Tour po królewsku przyjął hotel „Mateo” w Stopnicy, podejmując lokalną kuchnią ze śliwką „damachą”, która jako produkt regionalny zdobyła Perłę Ponidzia w 2006 r. Miejsce to na trzy dni stało się bazą wypadową dla grupy turystów.
Zwiedzanie Ponidzia goście rozpoczęli w Stopnicy, gdzie przed południem na rynku powitał ich sam król Kazimierz Wielki ze swoją świtą. Królewski orszak w historycznych strojach poprowadził przybyłych do kościoła świętych apostołów Piotra i Pawła, którego fundatorem był Kazimierz Wielki. Budowla była jedną z sześciu fundacji pokutnych za utopienie ks. Marcina Baryczki, który wypominał królowi rozwiązły tryb życia. Kolejnym punktem na mapie zwiedzania był zamek królewski wzniesiony przez Kazimierza Wielkiego w 1350 r. oraz zespół klasztorny oo. sercanów ufundowany przez Krzysztofa i Annę Ossolińskich w 1639 r. W tych murach pochowano Jana Chryzostoma Paska i jego matkę. Ciekawą historię klasztoru z pasją opowiedział wszystkim ksiądz Stanisław Dadej.
Tego dnia w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych zaplanowano także degustację produktów regionalnych. Swe wyroby zaprezentowały pobliskie koła gospodyń wiejskich. Stowarzyszenie „Truskawkowa Góra” z Błońca i Nowej Wsi zaprezentowało truskawkę nazwaną „buska faworytka”, gospodarstwo państwa Łukasików ze Strzałkowa oferowało przetwory mleczne, KGW Mietel – Szczeglin serwowało potrawy z ziemniaków, a Grzegorz Gałka ze wsi Piestrzec pokazał, jak smakuje „uścisk teściowej” ze spirytusu, mniszka lekarskiego i włoskich orzechów. Uczestnicy Study Tour wysłuchali także wiersza Wojtka Belona „Jesień na Ponidziu” i koncertu „Słonecznych Trampów” z Buskiego Samorządowego Centrum Kultury w Busku – Zdroju.
Świętokrzyską gościnność delegaci poznali także w Dworze Dziekanów w Zielonkach, gdzie wieczorem uczestniczyć w ludowym obrzędzie weselnym i poznać lokalne zwyczaje dzięki występom kół gospodyń wiejskich.
Pacanów
W sobotę uczestnicy Stady Tour odwiedzili Europejskie Centrum Bajki im. Koziołka Matołka w Pacanowie i mogli przez chwilę pobyć w krainie baśni. Zobaczyli, jak wygląda świat bajek w oczach maluchów i co może stworzyć dziecięca wyobraźnia. W unikatowym na skalę europejską centrum zabaw przygotowano wiele atrakcji dla najmłodszych turystów. Niezwykła interaktywna wystawa uczy i bawi, zapoznając odwiedzających z baśniowymi stworami z różnych regionów Europy. Można tam spotkać gadające kamienie i kwiaty, przejść przez mysią dziurę i pień drzewa. Znajduje się tam także biblioteka, sala kinowa i teatralna oraz sale warsztatowe. Wokół budynku rozciąga się bajkowy ogród z altanami i amfiteatrem.
Solec Zdrój
Kolejnym punktem programu był szlak Fauny i Flory oraz Kapliczek i Świątków w gminie Solec Zdrój i okolicy, po którym miejscową ciuchcią powiozła gości Klementyna Helis. Turyści zobaczyli kilka zabytków architektury sakralnej, m.in. „kapliczki szwedzkie”, których nazwa wiąże się z wojnami szwedzkimi z XVII i XVIII w., figurę św. Antoniego Padewskiego z przełomu XVIII i XIX w., rzeźbę Chrystusa Frasobliwego na postumencie z datą 1770 oraz przydrożne krzyże z czasów powstania styczniowego.
W miejscowym Gminnym Centrum Kultury młodzież gimnazjalna zaprezentowała scenkę „Jak to ongiś bywało” o historii gminy i jej uzdrowiskowych walorach. Dziś w Solcu Zdroju istnieją cztery źródła wody leczniczej. Jest to solanka chlorkowo-jodkowo-sodowo-bromkowo-siarczkowa - najlepsza woda lecznicza w Polsce, a także jedna z najlepszych w Europie. Aktualnie wykorzystywana jest również solanka „Malina” z ujęcia w pobliskim Wełninie. Jest ona siedmiokrotnie silniejsza od wód soleckich. Na bazie tej wody siarczkowej funkcjonuje nowoczesny trzygwiazdkowy obiekt hotelowo-sanatoryjny „Malinowy Zdrój”.
Nowy Korczyn
W trzecim dniu pobytu uczestnicy Study Tour udali się do Nowego Korczyna, gdzie w 1479 r. wielki mistrz krzyżacki Martin Truchsess von Wetzhausen złożył hołd lenny Kazimierzowi Jagiellończykowi.
Na rynku powitano przybyłych muzyką kapeli „Korczynianie” oraz potrawami z fasoli. Miasteczko słynie bowiem z różnych odmian tego warzywa - „Piękny Jaś” i „Jaś karłowatry” - które na szeroką skalę zaczęto tu uprawiać w latach 70. XX w. Koła gospodyń wiejskich z Nowego Korczyna, Górnowoli, Sępichowa, Strożysk zaskoczyły wszystkich fasolową herbatką, ciastem i tortem. Korczyńska fasola została wpisana na listę produktów tradycyjnych w 2007 r.
Na ryneczku wystąpiła także korczyńska młodzież w scence o historii Nowego Korczyna, a miłośnicy malarstwa mogli podziwiać obrazy miejscowego artysty Jana Wielgusa.
W XIII wieku Nowym Miastem Korczyn władali Bolesław Wstydliwy i jego żona Kinga, która jest patronką tej miejscowości. Znajduje się tu źródełko o leczniczych właściwościach nazwane od jej imienia. W Nowym Korczynie możemy podziwiać m.in. gotycko-renesansowy kościół św. Trójcy z XVI w., zespół pofranciszkański z 1257 r. fundacji Bolesława Wstydliwego i jego żony Kingi z gotyckim kościołem św. Stanisława oraz Dom Długosza – budynek dawnej Akademii z XVI wieku.
Wiślica
Ostatnim przystankiem niedzielnej eskapady była Wiślica, istniejąca co najmniej od IX wieku. Według legendy, nazwa osady pochodzi od imienia jej założyciela, księcia Wiślan Wiślimira, który wraz ze swoim otoczeniem miał przyjąć chrzest w 880 roku. Wspomina o tym tzw. legenda panońska, czyli „Żywot św. Metodego”. Dokument mówi o przymusowym chrzcie pogańskiego księcia Wiślan.
W Wiślicy znajduje się Bazylika Narodzenia Najświętszej Marii Panny z 1350 roku, ufundowana przez Kazimierza Wielkiego. Jest to najstarszy i największy kościół dwunawowy w Polsce. W prezbiterium widoczne są fragmenty fresków rusko-bizantyjskich z lat 1397-1400 fundacji Władysława Jagiełły. W głównym ołtarzu umieszczono figurę Matki Boskiej. Jest to tzw. Madonna Łokietkowa z około 1300. Można zwiedzać także podziemia bazyliki, w których znajdują się pozostałości dwóch wcześniejszych romańskich kościołów datowanych kolejno na XII i XIII wiek oraz unikatowa Płyta Orantów, datowana na 1175 r. Dom Długosza – wikariat z 1460 r. - to kolejny zabytek Wiślicy. Jest to budowla z cegły, ufundowana przez Jana Długosza jako mieszkanie dla wikariuszy kolegiaty wiślickiej. We wnętrzach odkryto fragmenty polichromii z XV w. Obecnie mieści się w nim plebania i muzeum. Możemy tu też podziwiać kościół św. Mikołaja – pozostałości romańskiego kościoła datowanego na X wiek wraz z dobudowaną w wieku XI kaplicą grobową. Odkryto tutaj także Misę Chrzcielną. Jest to niecka gliniano-gipsowa służąca do chrztów zbiorowych datowana na rok 880.
Koziołek Matołek
Uczestnikom Study Tour przez cały czas towarzyszył Koziołek Matołek. Przez trzy dni, w każdej z odwiedzanych gmin, goście słuchali fragmentów komiksu pt. „Królewskie Ponidzie” o tamtejszych przygodach Koziołka Matołka oraz walorach turystycznych, produktach regionalnych i historii Ponidzia. Jest to piąty tom przygód sławnego koziołka autorstwa Michała Imosy. Autor musiał zachować rytm i rym wiersza Kornela Makuszyńskiego, lecz nie mógł użyć żadnego cytatu z oryginału. Publikacja jest ilustrowana rysunkami dzieci z Nowego Korczyna, Pacanowa, Solca Zdroju, Stopnicy i Wiślicy.
Ponidzie
„Ponidzie wiosenne, Ponidzie leniwe jest miejscem magicznym - położone wśród nadnidziańskich łąk - owych świętokrzyskich stepów - pośród których jak wyspy na falującym morzu, wystają wieże gotyckich kościołów, głowy świątków, Nepomucenów, Frasobliwych, czerwone dachówki stromych dachów, fantazyjne, manierystyczne kształty dawnej świetności. Szeroka skala wyobrażeń zawierająca się od zagojskiej, romańskiej syrenki po wiosennego miłka sprawia, iż region ze swoim nieprzebranym bogactwem form, kształtów, odcieni i melodii tworzy nierozerwalną całość. Ponidzie jest swoistą syntezą natury i sztuki. Na tym stosunkowo niewielkim obszarze napotkamy zarówno roślinność pontyjskich stepów, jak i wspaniały las bukowy: jest tu perła gotyku - kolegiata wiślicka, a także wspaniały wykwit klasycyzmu - kościół w Krzyżanowicach. Listę zachwytów można kontynuować - majestat chęcińskiego zamku, unikatowość pińczowskiej synagogi, zjawiskowość ariańskich zborów (...)” - Michał Jurecki, „Ponidzie w świętokrzyskim stepie”.