"Maski" – bo tak zatytułowała prezentowany cykl prac artystka – to symbol naszego zamknięcia spowodowanego przez pandemię, nie tylko formalnego, ale i emocjonalnego. Jest to też refleksja na temat ludzkiej natury, niepokojów wynikających z tempa, w którym żyjemy, problemów adaptacyjnych – i sposobów radzenia sobie z nimi – gdy człowiekowi najłatwiej jest zakładać maski pasujące do danej okoliczności...