Historia zaczyna się od Rosemary, siostry przyszłego prezydenta Johna F. Kennedy’ego, na zdjęciach roześmianej dwudziestolatki. Od jej napadów szału, gwałtownych wahań nastrojów. Ojciec pozwala wykonać na niej zabieg lobotomii. Bełkocząca, pozbawiona kontaktu ze światem, resztę życia spędzi w zakładzie zamkniętym. Nobliwa, katolicka rodzina będzie ją ukrywać. Później jej starszy brat Joseph zginie w katastrofie lotniczej. Kule zamachowców trafią Johna i Roberta. W każdym następnym pokoleniu klan Kennedych, tę amerykańską rodzinę królewską, spotka długa lista tragedii: chorób, nieszczęśliwych wypadków, przedawkowanych substancji. Przy okazji kolejnych śmierci prasa będzie pytać: czy wisi nad nimi klątwa?
Laureaci wspólnego Paszportu Polityki - Jolanta Janiczak i Wiktor Rubin idą śladem transmitowanej przez pokolenia traumy i wiary we własnego pecha. Jedno wydarzenie wpływa tu na drugie, prowokuje następne. Jakie są konsekwencje uwierzenia we własne nieszczęście? Czy można emocjonalnie zaprogramować się na tragedię?
Źródło: Teatr im. S. Żeromskiego
Fot. A. Markiton (PIK)