Inicjator projektu, archeolog Piotr Wroniecki z UW, który przy okazji Krzemionkowskich Spotkań z Epoką Kamienia opowiadał o nieinwazyjnych metodach w archeologii, spodziewa się bardzo dużego przyrostu danych. Badacze chcą wykorzystać sztuczne sieci neuronowe do wykrywania dawnych śladów po konstrukcjach wzniesionych przez człowieka. Jak mówi Piotr Wroniecki, wbrew utartej opinii nawet w Polsce są jeszcze tysiące nieznanych reliktów po intensywnej i długotrwałej obecności człowieka. W skład jego kilkunastoosobowego zespołu, oprócz archeologów, wchodzą m.in. geografowie, historycy, informatycy i eksperci z sektora komercyjnego.
Jeśli system będzie działał zgodnie z oczekiwaniami, może on z powodzeniem zrewolucjonizować archeologię - podobnie, jak wprowadzenie na jej potrzeby datowania radiowęglowego w pierwszej połowie XX w.
(źródło: Muzeum Archeologiczne i Rezerwat KRZEMIONKI)