Ogólnie można stwierdzić, że największe ryzyko związane ze skażeniem mikrobiologicznym niesie ze sobą spożycie wody zanieczyszczonej odchodami ludzkimi i zwierzęcymi dlatego zasoby wodne powinny być (najbardziej jak to tylko możliwe) chronione przed fekalnymi, gdyż te zanieczyszczenia mogą zawierać wiele chorobotwórczych bakterii, wirusów, pierwotniaków oraz pasożytów jelitowych.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 13 listopada 2015 r. roku w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi określa, że woda jest bezpieczna dla zdrowia ludzkiego, jeżeli jest wolna od mikroorganizmów chorobotwórczych i pasożytów w liczbie stanowiącej potencjalne zagrożenia dla zdrowia ludzkiego, wszelkich substancji w stężeniach stanowiących potencjalne zagrożenia dla zdrowia ludzkiego, nie ma agresyjnych właściwości korozyjnych oraz spełnia określone wymagania mikrobiologiczne i chemiczne. Rozporządzenie to podaje NDS-y tj. najwyższe dopuszczalne stężenia określonych parametrów, które muszą być spełnione, aby z całą pewnością móc orzec o przydatności wody do spożycia.
Wody słodkie stanowią zaledwie około 3% wszystkich zasobów wód na Ziemi i ich wielkość jest szacowana na ok. 35 mln m³. Największe ich skupisko w postaci lodowców i pokrywy śnieżnej znajduje na Antarktydzie. Naukowcy szacują, że znajduje się tam blisko 61% wszystkich wód słodkich na planecie, a pozostałe lodowce i śniegi na świecie gromadzą 9% wody. Drugim co do wielkości źródłem są wody podziemne, które gromadzą ok. 29,6% zasobów, natomiast rzeki, słodkie jeziora i płytkie wody podziemne stanowią zaledwie 0,4% objętości wszystkich wód słodkich.
Większość krajów na świecie cierpi na deficyt wody, zaledwie kilkanaście posiada tzw. nadwyżki. Jest to np. Norwegia, która ze względu na stosunkowo niewielkie zaludnienie i klimat umiarkowany chłodny ma wody pod dostatkiem. Najgorsza sytuacja panuje w Afryce i niektórych krajach Azji. Polska na tym tle nie wypada dobrze - jest jednym z najuboższych w Europie krajów w wodę, a jej zużycie stale rośnie. Średnio, w Europie na jednego człowieka przypada rocznie 5100 m³ życiodajnego płynu, natomiast w Polsce tylko 1700 m³.
Wody pitnej brakuje wielu ludziom na całym świecie. Światowy Dzień Wody to dobry moment, by przypomnieć, że wodę trzeba szanować.
(źródło: Wikipedia i GDOŚ)