Bohaterem filmu „Powidoki” jest Władysław Strzemiński, artysta , który nie poddał się socrealizmowi i doświadczył dramatycznych skutków swoich wyborów artystycznych. To film o tym jak socjalistyczna władza zniszczyła charyzmatycznego, niepokornego człowieka...Akcja filmu odbywa się w latach 50-tych ubiegłego wieku w powojennej Polsce, w ciężkim okresie stalinizmu. Główny bohater, choć niegdyś socjalista, traci zapał do ideologii i skupia się na swojej twórczości, buntując się przeciwko systemowi, który chce kontrolować nawet sferę sztuki- obszar naturalnej wolności człowieka.
Film Andrzeja Wajdy jest inspirowany prawdziwą historią, choć nie jest jej dokładnym zapisem i rekonstrukcją. Mistrz w typowy dla siebie sposób (podobnie jak w „Wałęsa. Człowiek z nadziei”) idealizuje nieco Strzemińskiego, skupiając się na jego sprzeciwie wobec systemu i postawie, którą można określić jako bohaterską w kontekście tamtych czasów. Nieco ważniejsze wydaje się jednak przebijające z obrazu potępienie ustroju komunistycznego. Molocha, który nie liczy się z niczym, starając się podporządkować sobie każdy aspekt życia człowieka, łącznie z jego umysłem i sercem. Dodatkową zaletą „Powidoków” jest też dobra rola Bogusława Lindy, który od lat zmaga się z łatką ekranowego twardziela. Wajda wydobywa z niego wyśmienitego aktora, którym zawsze był. „Powidoki” to nie jest film wybitny, do których swego czasu Andrzej Wajda nas przyzwyczaił. Jednak jest to lektura obowiązkowa dla każdego kto ceni sobie jego twórczość, jak również polską kinematografię.
Zapraszamy na seanse:
27 STYCZNIA: 18:00, 20:00
28 STYCZNIA: 16:00, 18:00
29 STYCZNIA: 18:00, 20:00
30 STYCZNIA: 16:00, 18:00