Historia Romea i Julii inspirowała i do dziś inspiruje całe rzesze artystów, od malarzy, poetów, kompozytorów, po twórców oper i baletów. Dzieła operowe na jej podstawie stworzyli m.in. Vincenzo Bellini i właśnie Charles Gounod. Jego na wskroś francuska, czyli bardzo romantyczna i żarliwa wizja losów nieszczęśliwych kochanków, okraszona melodyjną, bogato instrumentalizowaną muzyką, spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem. W pierwszym roku po premierze Romeo i Julia przekroczył liczbę 100 spektakli. Złośliwcy wprawdzie mawiali, że ta opera to tylko 4 duety miłosne z dodatkami, ale czyż nie to właśnie jest istotą opowieści o zakochanych z Werony? W nowej inscenizacji Met, w reżyserii Barletta Shera (reżyserował w Met m.in. Cyrulika sewilskiego i Otella) Julią będzie niemiecka sopranista Diana Damrau, partię Romea zaśpiewa tenor z Włoch Vittorio Grigolo.
Filharmonia Świętokrzyska zaprasza 21 stycznia o godzinie 18.30.
Źródło: FŚ