W mojej twórczości istotne miejsce zajmują żywioły. Żywioł wody jest spośród nich najczęstszym źródłem inspiracji , jak również medium równorzędnym z samymi obiektami ceramicznymi. Różnych rodzajów płynów używam również jako medium w instalacji.
W obszarze moich poszukiwań wyrazu plastycznego znajduje się chęć zaklęcia w materii ceramicznej ruchu, płynnej zmiany kształtu początkowo centrycznego, geometrycznego obiektu. W procesie projektowania i doświadczeń szczególną uwagę poświęcam iluzji przestrzeni, analizuję zniekształcenia jakie powoduje woda na obiektach rzeźbiarskich w niej zanurzonych. Rzeźby stają się wtedy odrealnione, dają wrażenie pozornej lekkości tworzywa ceramicznego.
Technika toczenia na kole garncarskim wymusza tworzenie form centrycznych. Próbując odejść od obrotowości i powtarzalności zdecydowałam się na dekonstruowanie naczynia. Łącząc powstały obiekt z pełnoprawną misą stworzyłam serię unikatowych prac niemożliwych do wiernego powtórzenia dzięki zastosowanej deformacji. W kolejnych pracach rezygnując z naczynia jako bazy konstruowałam obiekty rzeźbiarskie, które wydają się być wciąż plastyczne, rozciągające się aż do granic możliwości materiału. Część procesu kreacji pozostawiam przypadkowi, tworzącemu deformację. Do mnie jednak należy powiedzenie stop- swoiste "zamrożenie" ruchu płynnej formy. Miękkość materii sprawia, że obiekty mają każdorazowo odmienny, jednostkowy wyraz, co dodatkowo podkreślam stosując różnorodne metody wypału.
źródło:www.galeriawinda.pl/index.php/pl/wystawy/217-wystawa-prac-weroniki-luciskiej