Zabytek został znaleziony około 30 lat temu w Jasicach, w pow. opatowskim (koło Ożarowa) przez Stanisława Kwiatkowskiego z Opatowa na terenie składnicy złomu. Naramiennik przez kilka lat (w latach 80. XX wieku) znajdował się na wystawie w Podziemnej Trasie Turystycznej w Opatowie. Po likwidacji ekspozycji wrócił do rąk znalazcy, który kilka dni temu przekazał zabytek do muzeum, gdzie będzie go można podziwiać na stałej wystawie archeologicznej w sandomierskim zamku.
Naramiennik został wykonany z grubego drutu brązowego o średnicy 0,8-0,9 cm o przekroju okrągłym z końcami sklepanymi czworokątnie i zwiniętymi w spiralne tarczki. Jest zdobiony grupami ukośnych i prostopadłych, nacinanych kresek (żłobków) o różnej długości i pokryty szlachetną, ciemnozieloną patyną. Kabłąk ma średnicę 10,9-12,2 cm, a średnica tarczek spiralnych wynosi od 5,2 do 6,2 cm.
Ozdoby takie występują w czasach istnienia na naszych ziemiach kultur trzcinieckiej i łużyckiej ze środkowej i późnej epoki brązu. Na podstawie formy zabytku, rodzaju ornamentu i analogii do innych, podobnych ozdób z naszych ziem, można go przypisać ludności kultury trzcinieckiej i datować na lata około 1300-1100 p.n.e. Na Wyżynie Sandomierskiej są niezwykłą rzadkością i trafiały tu zapewne od wytwórców ze Śląska lub Wielkopolski lub też z południa, zza Karpat. W grobie pod kurhanem kultury trzcinieckiej w Dacharzowie, w powiecie sandomierskim, znaleziono trzy zausznice z brązu w postaci spiralnych tarczek z drutu okrągłego w przekroju, z prostopadłym kolcem. Nie odkryto do tej pory na tym terenie ozdób w postaci naramienników. Ozdoba z Jasic jest pozbawiona kontekstu, nie wiadomo niestety, skąd dokładnie pochodzi i jak trafiła na złom w Jasicach, można jedynie przypuszczać, że została znaleziona gdzieś w okolicach.
Źródło: Muzeum Okręgowe w Sandomierzu