Twórca Amadeusza uwielbia konfrontacje: fabułę konstruuje na zasadzie kontrastu – z jednej strony absolutny luz i radość, reprezentowane przez długowłosych nastolatków, z drugiej przaśność dominującego stylu życia, skórzane fotele, w których starsze pokolenie zajęte jest liczeniem mamony. Nie trzeba wielkiej spostrzegawczości, by wiedzieć, że sympatia reżysera jest po stronie kontrkultury, że bliższa jest mu formacja młodzieżowa i jej poglądy wyznawane z przysługującą wiekowi beztroską i naiwnością. Ale w końcu bohater, coraz bardziej bogatszy w doświadczenia, dojrzewa i … nadal przyjmuje za swoje – przyjaźń, miłość, pokój – wszystko to są wciąż wartości uniwersalne. Lecz nie chodzi już o wojnę w Wietnamie, tu chodzi o każdą wojnę i każdy narzucony porządek.
Zrealizowany w konwencji musicalowej film pozwala poruszać istotne problemy bez zadęcia i niepotrzebnego patosu fałszującego obraz. Natomiast wspaniała muzyka i piosenki, z których wiele stało się największymi przebojami słuchanymi do dziś oraz mistrzowska choreografia, to największe atuty tej ekranizacji, dzięki którym po latach powraca się do czwórki bohaterów z Nowego Jorku z prawdziwą przyjemnością.
Zapraszamy do Filharmonii Świętokrzyskiej 9 sierpnia o godzinie 18.30. Przed filmem słowo wstępne wygłosi Jarosław Skulski.
Tekst: Urszula Sokołowska - Filharmonia Świętokrzyska