Poemat urzekł mnie od pierwszego czytania - mówi reżyser Marek Tercz - swoją bezprecedensową wyjątkowością. Niepodobna znaleźć w polskiej literaturze jakiś wyraźny odpowiednik, jeśli już to arcydzieła w stylu "Missa Pogana" Stachury czy niektóre fragmenty "Pieśni o moim Chrystusie" Brandstaettera. I ta wyjątkowość polegająca na połączeniu nieba i ziemi - czyli metafizyki i fizyki, w jedną poetycką i filozoficzną całość dla zgłębienia KOSMOSU - czyli człowieka i wszechświata, wymusiła niejako sięgnięcie po wyjątkowe, pozornie wykluczające się środki artystyczne - chorał cerkiewny i elektronika muzyczna czy poezja i lasery. Jednak nad nimi, niby gwiazda zenitu, rozświetla się cel nadrzędny - nie uronić z poematu ani słowa! Wręcz przeciwnie - ze słów kluczy uczynić artystyczne znaki i je jak mantra wyeksponować. Stąd litanijna forma inscenizacji. Jeszcze jedno godne conajmniej anonsu - język poematu! Prosty, zrozumiały, niestroniący od oczywistości, acz pełen finezji; stylizowany na biblijny (nie wiem, czy bardziej mojżeszowy czy dawidowy) lecz pozbawiony monumentu, bo gdy sięga już po metaforę, czy ornament, to jakby "spod ręki" nadając poematowi taneczną niemal lekkość.
W spektaklu wystąpią między innymi wykonawcy od lat związani ze Sceną Autorską: MAGDALENA JAREK, JUSTYNA ŁYSAK, OLA WOLFF oraz gościnnie sopranistka ANNA KASPRZYK i kantor Cerkwi Prawosławnej JACEK DZIUBEL, zaś w roli multiinstrumentalisty muzycznej elektroniki - PAWEŁ PIOTROWSKI - kierownik zespołu muzycznego Sceny Autorskiej.
Zapraszamy 9 czerwca o godzinie 19.00 do Kieleckiego Centrum Kultury.
Źródło: KCK