Wiele lat temu moje fotografowanie stało się nieuleczalną pasją. Gdy tylko mogę, zabieram aparat ze sobą, łapiąc w kadry piękno ziemi, która mnie otacza.
Moja pasja do fotografii pojawiła się już w szkole podstawowej. Pierwszym aparatem była Smiena, a potem Zenit 11. […] Przed laty trzeba było dużo wysiłku, aby robić zdjęcia. Moja mała fotograficzna ciemnia znajdowała się w łazience, a zdjęcia można było robić tylko w nocy, gdy inni spali. Dziś fotografia nie wymaga aż tylu wyrzeczeń, chyba że trzeba wstać o 3 nad ranem, aby iść na wschód słońca.
Świętokrzyskie krajobrazy, 25.05.23, godz. 18.00, Osiedlowy Klub Kultury KSM "Słoneczko", ul. Romualda 3, Kielce
_______
Źródło: slawomirmazur.pl