Jacek Szewczyk studiował na Wydziale Malarstwa, Grafiki i Rzeźby w PWSSP we Wrocławiu (obecnie Akademia Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta). Dyplom z projektowania graficznego obronił z wyróżnieniem w 1982 r. i rozpoczął pracę na macierzystej uczelni. W 2003 r. otrzymał tytuł profesora zwyczajnego. Obecnie prowadzi Pracownię Rysunku Kreatywnego na Wydziale Grafiki i Sztuki Mediów ASP we Wrocławiu. Pełnił funkcje rektora, prorektora oraz dziekana. Uczestnik wielu wystaw, laureat nagród na konkursach w Polsce i za granicą.
Do Galerii Dolnej BWA zaprasza wspólnie z Fundacją im. Kieleckiej Szkoły Krajobrazu na wystawę „Konteksty: Gołoborze 2020/2021”. W lipcu 2020 roku czworo fotografików: Małgorzata Sajkiewicz-Kręt, Stanisława Zacharko-Łagowska, Andrzej Łada i Krzysztof Zając uczestniczyło w plenerze fotograficznym na Łyścu. Wystawa jest dialogiem tych artystów ze starszymi kolegami, którzy tworzyli Kielecką Szkołę Krajobrazu: Pawłem Pierścińskim, Jerzym Kamodą, Janem Spałwanem i Jerzym Mąkowskim oraz Janem Siudowskim (spoza kręgu KSK). Składa się ze współczesnych wielkoformatowych fotografii zestawionych z archiwalnymi oryginalnymi zdjęciami.
- „Jej celem jest zarówno przypomnienie i chęć utrwalenia wielkich dokonań artystów Kieleckiej Szkoły Krajobrazu, jak i ich kontynuacja w dziele dokumentowania i twórczej interpretacji unikatowego krajobrazu Ziemi Świętokrzyskiej” – napisała w katalogu towarzyszącym wystawie kurator i dyrektor BWA Stanisława Zacharko-Łagowska.
W Galerii Małej na wystawie „Post-art melancholy” widzowie zobaczą ponad sto kolaży Ewy Michalskiej z lat 2018 – 2021. - „Artystka buduje swoje kompozycje z fragmentów wyciętych z czasopism i magazynów. Motywy, które odnajdujemy to m.in. fragmenty znanych dzieł sztuki, fotografia modowa, zdjęcia retro oraz dizajn. W przemyślany sposób, wykluczając przypadek, artystka buduje z zapożyczonych fragmentów swoje kompozycje. Czasem używa tekstów, których fragmenty wyjmuje z kontekstu, nadając im nowe znaczenie” – napisała kuratorka wystawy dr Magdalena Leśniak.
Ewa Michalska jest z wykształcenia socjolożką. Kolażem w różnych jego formach – od klasycznej poprzez remediacje/hipertekst, po mix media – zajmuję się od 10 lat. Ma na koncie kilka wystaw zbiorowych i jedną indywidualną, w której odtworzyła układ hipertekstu w przestrzeni galerii w Poleskim Ośrodku Sztuki. W swojej twórczości inspiruje się tym, czego doświadcza, czerpiąc też szeroko ze wszystkiego, z czym obcuje – od sztuki, przez literaturę, film, po relacje międzyludzkie.
Wystawy będzie można oglądać do 3 grudnia.
(źródło: BWA w Kielcach)