Po raz pierwszy dzieło to zostało ogłoszone drukiem w roku 1696 po łacinie, egzemplarz WBP w języku niemieckim pojawił się rok później. Ze względu na piękną szatę graficzną i wartość dokumentacyjną książka cieszyła się wielkim powodzeniem i doczekała się kilku wydań. Do dzieła dołączono ponad sto dwadzieścia rysunków batalistycznych, architektonicznych i pejzażowych. Dahlbergh rysował piórkiem, dzięki temu zawodowi sztycharze mogli bez trudności przenosić ilustracje na płyty miedziorytowe zachowując ich indywidualny charakter. Rysunki wykonane przez artystę były niezwykle staranne. Artysta potrafił pokazać odmienność stroju, oręża, sposobów walki, różnorodność i inność ludzi i przyrody. Ilustracje rytowane były przez doskonałych sztycharzy: Johannesa van den Aveele, Louisa Cordiera, Daniela Marota starszego, rodzinę francuskich rytowników Perrelle oraz Willema Swidde.
Ryciny przedstawiają miasta, fortece, sceny bitew. Jako tło dołączone do zamku czy twierdzy widoczny jest pejzaż z postaciami ludzkimi. W scenach bitew dokładnie wyrysowane jest wojsko: Polacy, Szwedzi, Kozacy. Na rysunkach widnieją kostiumy i oręż, bez trudu można na nich rozpoznać długie szaty Polaków i zupełnie odmienny strój Szwedów. Podgolone czupryny szlachty, cenne futra wielmożów, rumaki husarskie, rzędy koni, szable, łuki to cechy polskich wojsk. Szwedzi to wymusztrowane, karne wojsko ubrane i uzbrojone jednolicie. Ilustracje bogate w szczegóły to obfity materiał dla historyków. Ryciny przedstawiają niejednokrotnie miasta, fortece i miasteczka, których nie ilustruje żadna wcześniejsza grafika. Były wykonane jako rysunki strategiczne, więc wartość ich jest niezwykle cenna, na pewno ukazują w sposób bardziej obiektywny niż inne przekazy ikonograficzne wygląd, szczególnie budynków, zamków i fortec. Zawierają kartusz, w którym jest legenda, cenny materiał źródłowy zawierający wiele informacji opisujących szczegóły ilustracji.
Kilkadziesiąt rycin zamieszczonych w książce dotyczy miejsc polskich, są to plany miast, budowle, twierdze, bitwy i wydarzenia związane z wojną. Kilka z nich przedstawia miejscowości z naszego regionu: Pińczów, Iłżę, Sandomierz, Krzyżtopór, Opoczno, Zawichost.
Erich Dahlbergh urodził się w Sztokholmie w rodzinie pochodzącej ze starych rodów właścicieli ziemskich. We wczesnych latach dziecięcych, po stracie rodziców, opiekunem chłopca został wuj, urzędnik skarbowy . Wysłał on 10-letniego chłopca do Hamburga, do szkoły „buchalteryjnej”, gdzie Eryk uczył się rachowania, prowadzenia ksiąg gospodarczych i handlowych. Po szkole w wieku 16 lat znalazł on pracę na Pomorzu Zachodnim u generalnego podskarbiego. Gdy skończył lat dwadzieścia został pisarzem skarbowym i zaczął się dalej kształcić jako inżynier wojskowy. Szybko zdobył szlify oficerskie i na Pomorzu prowadził prace fortyfikacyjne. Z polecenia podskarbiego przebywał we Frankfurcie nad Menem, studiując przez trzy lata matematykę, zasady perspektywy, rysunek odręczny, budownictwo obronne, lądowe i morskie. Uczył się również języków obcych, jazdy konnej i gry na lutni. W 1656 roku na polecenie króla wyruszył do Polski, aby w armii szwedzkiej zostać generalnym kwatermistrzem. Jego obowiązki koncentrowały się na rozpoznaniu terenu, składaniu meldunków i szkiców o umocnieniach i o stanie obronności poszczególnych twierdz i fortec, wytyczaniu obozów, biwaków. Dalhbergh rozpoczął swoje studia graficzne jako samouk, ale jednocześnie miał okazję uczyć się sztuk pięknych w Niemczech i we Włoszech. We Frankfurcie nad Menem poznał rodzinę Merianów – słynnych miedziorytników, miał również okazję studiować prace najwybitniejszych grafików: Dürera, Callota i Hollara. We Włoszech zetknął się z najpiękniejszymi dziełami architektury włoskiej oraz malarstwem i grafiką, pracował i rysował w tym czasie bardzo intensywnie. Gdy przybył do Polski był już architektem, grafikiem i teoretykiem, głównie w zakresie budownictwa wojskowego. Po kampanii w Polsce jego kariera koncentrowała się głównie na pracach wojskowych i administracyjnych. Największe dzieło artystyczne Dahlbergha to ryciny, które wykonał do dzieła Pufendorfa. Później były jeszcze rysunki do „Suecia antiqua et hodierna” („Szwecja antyczna i współczesna”), które wyszły 13 lat po jego śmierci.
https://www.facebook.com/watch/?v=909792946451193
Źródło: WBP