Fragment „Słowa wstępu Bogdana Białka” z książki:
„Prezentowane w książce wspomnienia izraelskich kielczan zostały zgromadzone przez uczestników programu, który wymyśliła i z ogromnym nakładem pracy zrealizowała Avigail Moshe, młoda kobieta mieszkająca w Jerozolimie, niemająca żadnych związków z Polską, ale poruszona historią zbrodni nazwanej „pogromem kieleckim” oraz wysiłkiem mieszkańców Kielc w konfrontacji z bolesną i hańbiącą przeszłością. Dla nas, członków Stowarzyszenia im. Jana Karskiego, współpraca z Avigail i spotkania z młodym pokoleniem Izraelczyków były wielkim zaszczytem. Oto dzięki niej i jej wolontariuszom został zatrzymany czas, utrwalone wspomnienia tych, którzy kiedyś chodzili kieleckimi ulicami, pobierali nauki, modlili się i kochali, cierpieli, doświadczali pogardy i niechęci,byli bici i dręczeni. Oni i ich bliscy wyjeżdżali stąd z ulgą i z rozpaczą – i o tym wszystkim starali się opowiedzieć na spotkaniach z młodymi Izraelczykami, dla których słowa „Polska” i „Kielce”, to tylko słowa. Po spisaniu tych świadectw młodzi przyjeżdżali do Kielc. Z przekazanym przez starszych obrazem miasta okrutnego, nienawistnego. Wyjeżdżali stąd pokrzepieni wiarą, że lepszy świat jest możliwy i że zależy także od nich, od ich zaangażowania i niezłomności w budowaniu przyszłości bez nienawiści i brutalności w relacjach między ludźmi.”
Źródło: Stowarzyszenie im. Jana Karskiego