Kustosz Tadeusz Szymon Włoszek zanotował wówczas: „Widły żelazne z klasztoru na Karczówce, którymi podawano jadło występnym mnichom odsiadującym karę w więzieniu klasztornym”.
Kolejny kustosz – Władysław Kosterski-Spalski dopisał w roku 1954 adnotację na drewnianej tabliczce, dołączonej do obiektu, z której dowiadujemy się, że widełki były pomocne do podawania jedzenia przez wąskie okienko w bardzo grubym murze.
Nie wiemy, za jakie przewiny bracia zakonni byli skazywani na taki serwis, ale z pewnością od 110 lat widełki spoczywają spokojnie na muzealnym regale.
Źródło: MNKi
Źródło: MNKi
Fot. Widełki z tulejką na drzewce, żelazo, Królestwo Polskie (kongresowe), prawdopodobnie 1. poł. XIX wieku